J 3,7-15: Jezus powiedział do Nikodema: „Zaprawdę,
zaprawdę powiadam ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić. Wiatr wieje
tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i
dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha”. W odpowiedzi rzekł do Niego Nikodem: „Jakżeż to się może stać?” Odpowiadając na to rzekł mu Jezus: „Ty
jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę
powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, cośmy widzieli,
a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeżeli wam mówię o tym, co jest
ziemskie, a nie wierzycie, to jakżeż uwierzycie temu, co wam powiem o
sprawach niebieskich? I nikt nie wstąpił do nieba oprócz Tego, który z
nieba zstąpił - Syna Człowieczego. A
jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak potrzeba, by wywyższono Syna
Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne”.
Słynny
z ekscentryzmu grecki filozof Diogenes – ten co mieszkał w beczce –
postawił na rynku w Atenach stragan z szyldem: „Tu kupisz mądrość”.
Jeden ze znamienitych ateńczyków widząc to, dał swemu słudze drobną
monetę srebrną z rozkazem: - Idź do tego błazna i spytaj, jakąż mądrość można kupić za tak lichy grosz. Sługa wrócił po chwili, oznajmiając: - Za tę srebrną monetę takie odstąpił słowo: przy każdej swej czynności pamiętaj o końcu. Ateńczyk
nie pożałował srebrnego pieniążka, a otrzymaną zań mądrość kazał wyryć
wielkimi literami nad wejściem do swego domu, aby każdemu wchodzącemu
przypominała o celu życia.
Nadstaw drugi policzek, daj i płaszcz temu, kto żąda od ciebie szaty, miłuj nieprzyjaciele – tak trudno przyjąć naukę Jezusa w sprawach ziemskich, a cóż dopiero powiedzieć o Jego nauce w sprawach niebieskich? Czy one w ogóle Cię obchodzą? Czy myślisz choćby odrobinę o tym, co będzie potem, na starość, po śmierci? Cokolwiek czynisz – pomyśl – co o tym sądzą w niebie? Co o tym powie Ci kiedyś Jezus. Pomyśl o końcu.
Jezus i Nikodem |
Nadstaw drugi policzek, daj i płaszcz temu, kto żąda od ciebie szaty, miłuj nieprzyjaciele – tak trudno przyjąć naukę Jezusa w sprawach ziemskich, a cóż dopiero powiedzieć o Jego nauce w sprawach niebieskich? Czy one w ogóle Cię obchodzą? Czy myślisz choćby odrobinę o tym, co będzie potem, na starość, po śmierci? Cokolwiek czynisz – pomyśl – co o tym sądzą w niebie? Co o tym powie Ci kiedyś Jezus. Pomyśl o końcu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz